(Uroczystość Święta Matki Bożej Łez 8 marca)
Wiadomość Najświętszej Maryi Panny
"-Uwagi dzieci, jestem PANIĄ MIŁOŚCI, z mojego serca pełnego MIŁOŚCI rodzą się Łzy, które płyną ze mnie przez całe życie obok mego syna JEZUSIE i to z mojego serca pełnego MIŁOŚCI, że rodzą się Łzy, które ciągle płyną ze mnie przed wami dzisiaj.
Tak! Moje Dzieci! Konieczne jest mieć MIŁOŚĆ. Gdy dusza ma MIŁOŚĆ, robi wszystko w unii z BOGIEM. To miłość podnosi, boska się czynności człowieka i czyni je przyjemne w oczach Pana.
Gdy dusza kocha drugą, to znaczy BOGA, gdy dusza "KOCHA PRAWDZIWIE" KOCHAJĄCEGO BYT, to znaczy BOGA, robi wszystko, aby mu się podobać, robi wszystko, aby go usatysfakcjonować. Dusza nic nie robi szukając swojego interesu, ani żeby uzyskać miłosierdzie od PANA, ani nawet abdykacji swoich grzechów, ani nawet anulowania kar, jakie zasługuje za swoje osobiste grzechy.
O! Nie! Gdy dusza kocha, robi wszystko bezinteresownie! Robi wszystko dla Pana z czystej MIŁOŚCI! I z czystym pragnieniem zobaczyć PANA szczęśliwego i usatysfakcjonowanego. A dusza, która KOCHA, nie ma znaczenia, czy to co robi jest podnoszenie słomy ze podłogi Mojego Sanktuarium lub modlitwa Różańcowa. O! Nie! Jeśli kocha, robi tak samo jedno jak drugie z intensywną i palącą miłością.
Dusza, która prawdziwie kocha, robi wszystko dla KOCHANEGO BYTU, to znaczy BOGA, doskonale! z zapałem! z poświęceniem! z PEŁNĄ MIŁOŚCIĄ! Bo widzi w każdym swoim czynie dla KOCHAJĄCEGO BYTU siebie samą, i dlatego używa całej swojej MIŁOŚCI, całego swojego zaangażowania, aby to było zrobione najdoskonalszym możliwym sposobem, aby podobać się KOCHAJĄCEMU BYTOWI, to znaczy BOGU. Bo dusza myśli, że jeśli nie zrobi tego z całkowitym poświęceniem, byłoby to poniżające [1], obraźliwe, bolesne dla KOCHAJĄCEGO BYTU, dlatego daje całą swoją MIŁOŚĆ w tym co robi.
To jest MIŁOŚĆ, która nadaje sens życiu człowieka na ziemi. Człowiek będzie szczęśliwy, tylko jeżeli kocha BOGA całą swoją siłą, bezinteresowną miłością. Tylko MIŁOŚĆ może sprawić, że CZŁOWIEK zrozumie co najmniej częściowo WIECZNOŚĆ, co to jest WIECZNOŚĆ.
NIEBO nie jest niczym innym jak WIECZNIE UTRWALONA MIŁOŚĆ, stan miłości wiecznego, dlatego ci, którzy nie kochają BOGA w tym świecie, nie rozumieją, co to jest NIEBO. Ci, którzy nie żyją w tym świecie, aby kochać BOGA całą swoją siłą, nie rozumieją Nieba. I dlatego nie będą mogli wejść tam, bo nie będą mogli żyć i być w stanie, którego nie rozumieją, który im się nie podoba, którego nie szukają.
Dlatego wielu w tym życiu nawet przyznało się na pewien sposób do małej wiary w BOGA i we Mnie, ale nie dotarli do Nieba, bo nie byli w stanie ich kochać. W NIEBIE nikt nie nauczy się kochać BOGA. Można tylko nauczyć się kochać BOGA podczas życia, które jest krótkie i szybko mijające. Kto nie nauczył się w tym życiu KOCHAĆ BOGA DOSKONALE, nie przyjdzie po naszą stronę w Raju.
Dlatego konieczna jest MIŁOŚĆ, duszę, która robi dzieło BOGA bez miłości, to znaczy ta, która modli się bez MIŁOŚCI. ta, która posty bez MIŁOŚCI. ta, która chodzi na msze bez MIŁOŚCI. ta, która kaznodziejstwo bez MIŁOŚCI. ta, która mówi o BOGU bez MIŁOŚCI. Ta duszę nie będzie mogła przyjść po naszą stronę w Raju, bo jej modlitwy są puste. ona nie ma światła. nie ma MIŁOŚCI. nie ma skuteczności. Bo to co daje skuteczność modlitwie jest "WIARA MIŁOŚĆ WIĘCEJ", konieczna jest MIŁOŚĆ. modl się, aby mieć tę "PRAWDZIWĄ MIŁOŚĆ", modl się, aby móc KOCHAĆ.
Tylko przez modlitwę człowiek może otworzyć drzwi swojego serca, tylko przez modlitwę człowiek może zmiękczyć swoje serce, nawozić ziemię swego serca, aby nasiona "PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI" kiełknęły w nim.
MIŁOŚĆ. Gdyby go szukano z większą gorliwością w modlitwie, gdyby o niego proszono i pragniono z większą MIŁOŚCIĄ. O, z jakim pośpiechem PAN wylał by ją i dał wszystkim sercom!
Jestem tu, jestem PANIĄ MIŁOŚCI, JA chcę dać MIŁOŚĆ wszystkim, którzy o nią poproszą, dlatego wielu niepowodzeniem skończyło w MIŁOŚCI i oddaliło się od
Poprosiłam o miłość, kiedy powiedziałem kilka lat temu, że ludzie proszą, modlą się nieprawidłowo, popytują tylko rzeczy materialne i nie proszą o DUCHA ŚWIĘTEGO, to chciałem powiedzieć. Popytują wszystko, ale nie chcą poprosić o MIŁOŚĆ a właśnie
Modlcie się więc, modlcie się.
POKÓJ moi dzieci!
Marcos POKOJU, JA kocham cię, masz
[1] Poniżający: robić nikczemnym; hańbić; obniżać; upokarzać; degradować.