niedziela, 21 października 2018
22. niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego.
Ojciec Niebiański mówi przez swego posłusznego, pokornego narzędzie i córkę Anne do komputera o godzinie 13.00.
W imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen.
Ja, Ojciec Niebiański, mówię teraz i w tej chwili przez moje posłuszne, pokorne narzędzie i córkę Anne, która jest całkowicie w Moej Woli i powtarza tylko słowa, które pochodzą od Mnie.
Moje ukochane dzieci Marii, dziś chcę dać wam kilka wskazówek na temat miłości i sprawiedliwości.
Miłość, moje dzieci, jest najważniejszą rzeczą w waszym życiu. Jeśli wasze dzieła nie są koronowane przez miłość, są bezwartościowe.
Ta miłość dla ludzi i przede wszystkim dla dwuosobowych relacji już nie odpowiada czasom. Zmieniacie partnerów tak samo jak zmieniacie codzienną koszulę. Niezależnie od wieku, rozwody stają się coraz częstsze. Nie bierze się pod uwagę psychologicznych ran partnera. To po prostu stało się zwyczajem.
Co brakuje w obecnych relacjach? Powiem wam, prawdziwa miłość. Wierność stała się dla nich obcą słowem. Jeśli miłość nie jest żywa, żadna relacja nie przetrwa. Przedmałżeńskie związki niszczą miłość jeszcze przed decyzją o ślubie.
Co to jest miłość, moje ukochane? Miłość polega na byciu dla drugiego człowieka i nie na zaspokajaniu własnego ego. Należy nauczyć się przebaczać i akceptować słabości innych.
Większość młodych ludzi decyduje się opuścić dom rodziców w bardzo młodym wieku, aby żyć w związku. Ten cięcie jest już decyzją dla całego życia. Rozczarowania dotyczące słabości drugiego człowieka szybko przychodzą na powierzchnię.Należy było nauczyć się dostosowywać i akceptować partnera w jego oryginalności. To zdarzają się bardzo rzadko. Rozwodzicie się przy pierwszej trudności.
Nie próbujecie nawet zrozumieć drugiego i rozpoznać własne błędy. Przechodziście z jednego związku do drugiego. Z wiary katolickiej nie ma trudności, bo dzisiaj ignoruje się przykazy. Wszystko jest legalizowane. Nie ma granic i człowiek staje się bezgraniczny, ponieważ to ogólne, to nowoczesne. Seksualność zajmuje pierwsze miejsce i żyje się bez ograniczeń .
Moje ukochane dzieci, mój Syn Jezus Chrystus umarł na krzyżu dla wszystkich ludzi, a to z niesamowitej miłości. On nadal kocha was wszystkich dzisiaj. Ale ludzie nie przyjmują tej łaski.
Kiedy pierwsza bariera, pierwszy przykaz jest przekroczony, następny poważny grzech szybko następuje.Już go nie zauważa się, bo wiary już nie rozprzestrzeniają i ludzie żyją swoje codzienne życie bez wiary. Prawdziwe szczęście w rzeczywiście żywym małżeństwie staje się coraz rzadszym .
Antychryst już wszedł i Szatan zbiera bogaty żniwo. Nie można mówić do nikogo, bo drugi nie ma czasu lub wolnego czasu, aby słuchać trosk innych. Praktyki medyczne psychiatrów rosną a biura adwokatów i notariuszy kwitnęją. W końcu trzeba się wyrazić.
Rzadko można znaleźć księdza, który ma czas na troski i trudności dzisiejszej młodzieżyWpadają w środowiska narkotykowe lub alkoholowe i coraz bardziej się zapadają.
Moje ukochane, jak możecie im pomóc? Czy nie doświadczacie tego w swoich rodzinach? Możecie tam pomóc czy interwenować pomocnie? Nie chcą słuchać waszych pouczeń i oświecenia dotyczących wiary. Wcale nie bierze się Was poważnie. Będziecie wyśmiewani i nazywani staromodnymi. Często doświadczacie stałych kłótn. Na koniec poddajecie się, aby osiągnąć oczekiwanego pokoju. To nie jest prawidłowa droga, moje wierne ukochane.
Jest tylko jeden sposób, drogi ofiary, modlitwy i pojednania. Noszcie swój krzyż z cierpliwością i wytrwałością.
Poświęćcie się ponownie Niepokalanemu Sercu waszej drożej Matki Ona postawi przy Was swoich aniołów. To uczyni Was szczęśliwymi. Oddajcie się całkowicie Mi, waszemu ukochanemu Niebieskému Ojcu. Kocham Was i przygotuję dla Was wieczne mieszkania w niebie. Musi to stać się waszym celem.
Prawdziwa miłość istnieje tylko w katolickiej wiari, gdy jest ona rzeczywiście żyta Nie będzie łatwo dla wszystkich Was opierać się prądom tego czasu, ponieważ musicie pływać przeciw prądu. Nie ma znaczenia, jak wygląda ogólny trend, ale wejdzie w grę wasza własna osobowość.
Nawet podczas poczęcia każdego człowieka zaplanowałem miłość, którą chcę zrealizować. Niestety to jest pokrzyżowane przez dzisiejsze aborcje, zabójstwo nienarodzonych dzieci. Przyjdźcie wszyscy do Serca Mojego Ojca i do macierzyńskiego serca waszej Błogosławionej Matki, aby dać Was siłę by wytrwać w tym czasie i nie poddać się złu.
Co się dzieje ze Mymi synami księżmi? Czy tam też tak samo jest? Czy rzeczywiście żyją czysto i święto po swoim konsekrowaniu? Homoseksualizm dowodzi przeciwnie. To również dzisiaj jest legalizowane. Ten grzech trwa dalej i nie ma tam granic. Brewiarz już nie będzie modlony, a nikomu nie powiedziano, że zawiera on ciężki grzech. Tutaj też wzrasta zużycie narkotyków i alkoholu.
Moje ukochane syny księżmi, wróćcie na koniec i celebrujcie ze wszelką czcią Świętą Ofiarę Mszy, tak jak było dawniej i były jeszcze święte księży. Dzisiaj nawet nie zna się stroju kapłańskiego. Tutaj też przystosowano się do świata. Wpadają w związki, a obietnica wierności poświęcenia kapłańskiego jest naruszana. Dzieje się to bardzo szybko i bezmyślnie, bo ostatecznie chodzi o ogólną opinię publiczną dzisiaj.
Moje syny księżmi stającie się nieszczęśliwi na tej drodze, ponieważ nie śledzą swojego powołania. W swoich sercach szybko czują, że nie wzięli prawidłowej drogi. Ale teraz droga jest zablokowana, bo małżeństwo chce być żyte. Szybko odczuwają swoje własne błędy i nie mogą je cofnąć, gdy dziecko już jest w drodze.
Gdzie jest prawdziwa miłość i wierność przysięgnięta Mojemu Synowi w Świętym Sakramencie? Lekkomyślnie odkładane jest sakrament kapłańskiego poświęcenia. Ale upadek następuje za nim.
Moje ukochane, dlaczego nie przyjmujecie sakramentu Świętej Spowiedzi? Przyjdźcie do mnie wszyscy wy, którzy jesteście zmęczeni i obciążeni, bo chcę was odświeżyć. Zawsze jest droga pokuty i żalu.
Jestem z wami każdego dnia i nie oddalę się od was. Święta spowiedź jest dobra u każdego ważnie powołanego kapłana. Wielką modlitwą możecie znaleźć prawdziwy ścieżkę. Czy myślicie, moi ukochani księża, że zapomniałem was i nie widzę przepływu czasu?
Będę z wami i pocieszam was. Wasz miłujący Ojciec jest dla was i nigdy was nie zapomni. Moja miłość nigdy się nie kończy, nawet gdy poszedźcie własnymi drogami. Zależy to od głębokiego żalu. Kocham wszystkich Mojych dzieci i nikogo nie zostawiam w samotności.
Jeśli wszyscy wiedzieli, jak serce Ojca czeka na was pełne tęsknoty. Jest ono napęcznione miłością.
Wieszcie, moje ukochane, że sprawiedliwość zwycięży. Zrobię wszystko nowe. Będzie odkryte wiele win i złośliwości innych ludzi.
Tylko na chwilkę dłużej, a będę wśród was.
Kontynuuj obserwację znaków w firmamencie. Będą się mnożyły. Nikt nie będzie mógł je zrozumieć, choć nauka próbuje.
Moja święta gniew zostanie rzeczywistością. Nie będzie uniknięcia, bo ludzie gorliwie naruszyli moje przykazania i pokazują mi, że wyłączyły miłość do mnie.
Widzicie katastrofy w wielu miejscach i pewnie obserwujecie obecną sytuację pogodową. To nie jest codzienne zdarzenie i powinno uświadomić każdego o tym. Ale ludzie dzisiejszych czasów żyją ślepo. Chcą doświadczyć rzeczywistości i nie myślą, kto stworzył świat. Nie czują, że ja jestem Bogiem Wszechogarniającym Trójcą Świętą i Stwórcą całego wszechświata. Kieruję całym światem i doświadczam okrucieństw ludzi dzisiejszych.
Moje ukochane, bardzo szybko doświadczycie wizji duszy oraz zapowiedzi Mojego dalszego interwencjonowania. Gwałtowne huragany i trzęsienia ziemi na wielu kontynentach zwiększą się.
Moje ukochane dzieci, w waszej ukochanej ojczyźnie Niemczech ostatecznie przebudźcie się i wezmijcie różaniec. Ile razy jeszcze muszę was ostrzegać? Jest 5 minut do dwunastej. Wasza najdroższa matka już nie może zatrzymać Mojej karnej ręki.
Kocham was i czekam na was z napięciem. Wróćcie do Prawdziwego Kościoła Katolickiego i nie czekajcie, aż będzie za późno dla was.
Błogosławi was teraz ze wszystkimi aniołami i świętymi, z waszą najdroższą Matką i Królową zwycięstwa w Trójcy w imię Ojca Syna i Ducha Świętego. Amen.
Miłość jest największym i najcenniejszym rzeczywiście. Nigdy nie poddawajcie się, moje ukochane, bo ja jestem z wami każdego dnia. Nie jesteście sami.